Nadszedł czas Mundialu i futbolowe szaleństwo ogarnęło kraj. W naszej szkole też zapanowała mundialowa atmosfera. Dwukrotnie przywdziewaliśmy biało-czerwone stroje i wyposażeni w stosowne gadżety włączaliśmy się w dopingowanie naszej Drużyny Narodowej. Uczniowie od pierwszaków po siódmoklasistów,  nauczyciele i pracownicy obsługi, a nawet Pani Dyrektor włączyła się w naszą zabawę. Wymalowane buzie, powiewające polskie flagi, szaliki, gwizdki i wuwuzele widoczne (oraz słyszalne) były na szkolnych korytarzach i na boisku. O dziwo, kibicowanie nie wprowadzało zamieszania na lekcjach. Tylko z niektórych klas można było usłyszeć refren mundialowej piosenki sprzed lat… „Po zielonej trawie piłka goni, albo my wygramy, albo oni. Albo będzie dobrze, albo będzie źle. Piłka jest okrągła, a bramki są dwie!”. Dla uczniów szkolny Dzień Kibica był odskocznią od codziennej pracy, dla nauczycieli była to okazja do podjęcia rozmów o grze fair play, o odpowiedzialnym kibicowaniu, o szacunku do symboli narodowych. Wszyscy natomiast poczuliśmy, że należymy do tej samej społeczności, nie tylko szkolnej, ale również narodowej.